sobota, 18 października 2014

Lampiony ciepło ubrane :)

Witam Was kochani :)
Dziś robię małą odskocznię od październikowego tematu i pokażę Wam mój ostatni projekcik :)
Lampiony! Im wiecej ich robię, tym bardziej cieszy mnie ich tworzenie :)
Te robiłam na zamówienie. Wytyczne: mają być białe, bo osoba, która ma być nimi obdarowana bardzo lubi białe dodatki. 
Już dawno zaplanowałam sobie, że zobię kolekcję jesienno - zimowych, przytulnych lampionów, wnoszących do wnętrza ciepło nie tylko światłem świecy, ale też wyglądem :) Cóż więc innego mogłam ulepić, jak nie lampiony ... w sweterkach :D
Te nie są śnieżno białe, jest to biel wchodząca już nawet w ecru - ale taką właśnie biel prawdziwych swetrów lubię :) Moje lampiony dostały krótkie rękawki, brązowe guziki i mnóstwo dziurek - żeby mogło przebijać przez nie światło świeczki :)
Wyrzeźbiłam na nich gwiazdki, każdemu więc będą kojarzyć się przytulnie i zimowo :)
Oto one:




W rękawkach są otwory, dzięki nim więcej światła wydobywa się z lampionu :)

Trudno jest zrobić zdjęcie w ciemnościach, bo nie zawsze wychodzą - ale musiałam pokazać Wam efekt zaświeconych "sweterków". Wierzcie mi, efekt na żywo jest o wieeele fajniejszy :)


Oto i moje ciepło ubrane lampiony :) Aż szkoda było mi się z nimi rozstawać :)
Bardzo lubię, gdy udaje mi się coś zrobić dokładnie tak, jak sobie zaplanowałam - a tak właśnie było w przypadku tych lampionów :)

Na pożegnanie napiszę jeszcze to, co myślę zawsze, gdy czytam komentarze pod postami: strasznie Wam dziękuję, że jesteście i piszecie tyle miłych, ciepłych słów! To bardzo budujące, kiedy do mnie zaglądacie i zostawiacie ślad po sobie - czuje wtedy, że moja praca i twórczość ma sens :)

Papapa, buziaki :)

22 komentarze:

  1. Cudownie wyglądają, tworzą przytulny nastrój na zdjęciu, a co dopiero w rzeczywistości ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. lampiony świetne....musiałam zmienić adres bloga,zapraszam yolanda-art.blogspot.com, daj znać czy działa,Jolka

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te lampiony. Przyjemnie i ciepło robi się od patrzenia na nie zapalone. Cudownie musi wyglądać z nimi pokój.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zobaczyłam Twoje lampiony w blogerze, miniaturki, myślałam że sweterki zrobiłaś na drutach, więc po wejściu na Twojego bloga się zdziwiłam. Wyglądają prześlicznie i tak naturalistycznie. A w nocy? Chciałoby się je przytulić, daję wrażenia takiego ciepła. jestem pod wielkim wrażeniem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem, że robisz świetne rzeczy ale teraz to mnie zaskoczyłaś! Pozytywnie oczywiście! Na początku sobie pomyślałam, eee z modeliny, twarde, to nie daje światła. A tu proszę genialnie wybrnęłaś z sytuacji dając różnorakie dziurki i faktury sweterka. Teraz modelina zyskała lekkość i przytulność. PIĘKNIE!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję pomysłu i wykonania. Lampioniki są świetne ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  7. super pomysł na lampion :) jak dla mnie są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zaczęłam oglądać fotki to pomyślałam, że pomysł ze sweterkami jest świetny i lampiony dodadzą uroku i ciepła każdemu pomieszczeniu... Ale...! Jak zobaczyłam fotki, na których w lampionach palą się świece to po prostu zdębiałam! FANTASTYCZNE! Już zazdroszczę temu, czyje oczy będą cieszyły! :)))
    Zdecydowanie najfajniejszy pomysł, z jakim się do tej pory spotkałam! Aż nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że na żywo wyglądają jeszcze lepiej :) No masz! Rozpisałam się, ale już tak mam jak coś mnie chwyci tak mocno za serce :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana zdjęcie gdy lampioniki świecą.... zachwyciło mnie :) Jak dalej takie cuda będziesz tworzyć to zaraz następną wymiankę będziemy robić, bo nie wytrzymam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No pojęcia nie mam dlaczego mojego komcia tu nie ma !!! ? Przecież pisałam !!!!!!!!!!!!!!!!
    Jolka ... MISTRZYNI jesteś bez dwóch zdań !
    Lampiony obłędne !!! CUDEŃKA ! Jestem pod wielkim wrażeniem !
    Buziole ślę kochana :)))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne lampiony... no, super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj Jolunia:)
    Dziękuję za wizytę u mnie, właśnie Ci odpowiedziałam:)
    Lampiony mnie urzekły:) i już sobie wyobrażam jak fascynujące musi być światło i efekt jaki dają gdy jest ciemno....albo gdy za oknem pada i pogoda taka jak dzisiaj właśnie u mnie gościła.. a tutaj taki lampionik roznoszący ciepełko po wnętrzu:)) super udany i wielce inspirujący, gdy wykonam jakiś lampionik to dam znać (lecz może to trochę potrwać, bo wiele różnych zajęć się na siebie nakłada ostatnimi czasy;)
    Wiesz, zatęskniłam za takim światełkiem świec, jakos mimo tego że stoją świeczki w moim domku to tu, to tam, jakoś nie miałam jeszcze ochoty (a może śmiałości;) hihi:) ich zapalać..kto wie, może ten letni czas chcę zatrzymać jak najdłużej, a świeczki mimo wszystko swoją naturą przyciągaja jesienne wieczory....które potem przeobrażają się w zimowe....;) ..ale potem znów wychodzi słońce!!:)
    :)
    Przytulam cieplutkim nastrojem:)
    Wszystkiego Dobrego!!:)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekne lampiony:-) zapalone po zmroku daja rewelacyjny klimacik:-)
    Lubie tak!!!
    Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne lampiony,bardzo klimatyczne:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Niezapalone już mi się bardzo podobały, a jak zobaczyłam jak to światełko się wydobywa fajnie, to już w ogóle biję pokłony! WOW

    Uściski!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Po prostu fantastyczne lampiony! Idealne na długie jesienne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  17. genialnie wyglądaja gdy świecą a te gwiazdeczki cudo!

    OdpowiedzUsuń
  18. trafiłam tutaj dzięki Wioletce i Waszemu candy. ale zostaję na baaardzo długo! te lampiony mnie po prostu urzekły, przepiękne!!!

    OdpowiedzUsuń

Kochani, dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze - wszystkie razem i każdy z osobna! Zapraszam znów :) Do zobaczenia!

Copyright © ModeJolina , Blogger