Witajcie kochani! Za oknem biało, śniegowy puszek przykrył wszystko i się utrzymuje - szok to dla mnie niesłychany! Ale nie zniechęca mnie to, wczoraj śmigałam po mieście z Misiem aż mi buty przemokły :D
A dziś wskoczyłam, żeby pokazać Wam moje pyszności z modeliny :)
Jakoś już tak mam, że często lepię to, co sama lubię jeść, a jeśli desery - to też w ulubionych smakach.
A co ja lubię? Bita śmietana, o tak, to jest to! Połączenie bananów i czekolady to dla mnie jeden z ideałów, choć może trochę już nieciekawe, bo długo znane. Jednak dla mnie - idealne :)
Do bitej śmietany oczywiście idealnie pasują truskaweczki i inne drobne, kolorowe owocki. Dziś więc desery w dwóch smakach i dwóch odsłonach.
Z modeliny ulepiłam muffiny z bitą śmietaną i owocami, a także bananowo - czekoladowe.
A do tego, jakby ktoś nie chciał tracić czasu na jedzenie babeczki, bita śmietana z tymi samymi dodatkami w pucharkach - te pucharki to kolejne fajności z tej mojej magicznej paczuszki, którą dostałam niedawno :)
Uwaga, pokazuję:
Aaa, jeszcze na koniec pokażę Wam moją przeciwdeszczową buteleczkę (to tak w nawiązaniu do moich przemokniętych butów ;)
Znajduje się w niej solidny, metalowy parasol oraz modelinowe kalosze :) W słoiczku już trochę napadało, ale butki trzymają się dzielnie :)
Nie wiem jak Wy, ale ja muszę się przyznać, że uwielbiam jeść! Desery, przekąski, sałatki, mięsko ach, mogłabym tak bez końca! I wiecie co? Chyba założę żywnościową zakładkę :D
Teraz ściskam Was mocno i uciekam :) Buziaki!
po prostu wspaniałości robisz!!! Czy można prosić o więcej i częściej?:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! No jasne że można, już niebawem będzie jeszcze bardziej słodko i to nie tylko w kolczykach ;)
Usuńprzesmaczne prace :) cudne babeczki i rozbrajające kalosze :) super
OdpowiedzUsuńpyszności zrobiłas, od samego patrzenia człowiekowi humor się poprawia
OdpowiedzUsuńqrcze, aż się chce takie słodkości zjeść! i te boskie kalosze - super:)
OdpowiedzUsuńps. pozdrawiam i zapraszam na moje Walentynkowe Candy:)
Super prace;)
OdpowiedzUsuńOooo!!!! Jakież kusicielskie desery!! ..mam nadzieję, że bezglutenowe i wege:))) hihi:)))
OdpowiedzUsuńNo i ta buteleczka deszczowa...jejjj....jaka Ty zdolna Kobieta jesteś!!:))) Cudności, wspaniałości!!!!
Cieplutko pozdrawiam:)
Ależ mniamuśnie u Ciebie ... śliczne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
te pucharki są przecudne!
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają :) mmmniam :) a kalosze w słoiczku ... bombowe są :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńMniam, ale smakowitości :)
OdpowiedzUsuńp. Bosacka z wiem co jem powinna u Ciebie się zaopatrywać w kolczyki bo sa rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Przyznam, że zawsze zerkam na to, co ma na uszach, ale jeszcze bardziej lubioę to, o czym mówi :D
Usuńfantastyczne te kolczyki - aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe desery a pucharki prześliczne, baaaardzo apetyczne:) ach...wszystko przeurocze - słoiczek z parasolką rewelacja:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam bitą śmietanę i banany:)
Tworzysz piękne rzeczy!
OdpowiedzUsuńSłodycze...eh....kto ich nie lubi?:-) niestety :-)
Dziękuję Wam kochane za te wszystkie komentarze, super się je czyta, a serce rośnie :D
OdpowiedzUsuńbuteleczka wymiata....a te kieliszki, dziewczyno jesteś mistrzynią.....
OdpowiedzUsuńAle piękne! Te pucharki z lidami wyglądają jak prawdziwe! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle cudowności! Aż się głodna zrobiłam! Tylko pozazdrościć talentu! :)))))
OdpowiedzUsuńJakie to cudne :) Aż trudno uwierzyć, ze to z modeliny :)
OdpowiedzUsuńAle smakowitości :) mniam i buteleczki, no po prostu majstersztyk :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za precyzję w ykonywaniu tak malenkich detali.
OdpowiedzUsuńSakowicie, a mój ulubiony to jest słoiczek przeciwdeszczowy:))
OdpowiedzUsuńOj ja lubię, lubię ja jeść! A już takie pyszności z owockami to na pewno bym zjadła :D Buteleczka też wyszła super :))
OdpowiedzUsuń