Halo halo, dziewuszki moje!
Jak niedzielka Wam mija? Mnie pomału, spokojnie, ach... Obiadek gotowy, dziecko dziś ma dzień z tatusiem, a mama sobie może pośmigać po internecie, poblogować, zjeść ciacho... Ach! Cudo :D
No ale nie na moje wywody czekacie, o nie! Ja wiem, że czekacie na wyniki Candy :D A więc...
Nadejszla wiekopomna chwila...
Ale pomału.
Najpierw - serdeczne dzięki wszystkim, którzy wzięli udział w moim candy :)
Można było brać udział zarówno na blogu, jak i na facebooku. Udział wzięły 52 osoby, 51 pań i jeden rodzynek :D To super frekwencja, bardzo dziękuję !
Kochane moje, Wasze wypowiedzi na temat relaksowania się w chwili wolnego czasu bardzo mi się podobały, a zwłaszcza, że jak widzę, do relaksu służą Wam sposoby znane od wielu pokoleń, i wciąż się sprawdzające, wciąż aktualne! Dobra książka, herbatka lub kawka, gorąca kąpiel, spacer, no a rękodzielne Panie oczywiście relaksują się tworząc :) To wspaniałe, że wciąż przyciąga nas książka, że przyciąga obcowanie z przyrodą, przytulenie się do męża czy zajęcie się pasją tworzenia. Oby te zajęcia przetrwały na zawsze jako najlepsze sposoby na naładowanie wewnętrznych baterii, oby nie wyprzedziły ich komputery (no chyba, żeby używać komputera aby odwiedzić blogowe koleżanki albo pochwalić się swoimi dziełami;), telefony, gry telewizyjne i inne tego typu wytwory naszych czasów.
A teraz losowanko :)
Wszystkie nazwiska ponumerowałam jak leci, po kolei.
1.EDYTA L
2.Akrimeks
3.Odtwórczo
4.HappyAlimak
5.Biebrzmilska Kraina
6.Beza Dyda
7.MammaMai
8.raeszka
9.Iwona M.
10.hubka38
11.Eve Jank
12.Tesa57
13.Ania14
14.Ania Arbuzowa
15.Katarzyna
16.Anita M
17.JOANNA KACHELLEK
18.barbaratoja
19.Gosieńka R
20.Joanna J
21.Agata Baran
22.Trojanda
23.Joanna
24.Renik
25.Basia
26.agnieszka wardzińska
27.dekupagekinii
28.Danusia
29.ToTylkoJa
30.Edyta Jabłoniee
31.Patrycja Książek
32.Aneta Żyłowska
33.Emilia Ignacenko
34.Diana Fronczkowska
35.Jacek Wyrozumski
36.Natalia Janczak
37.Klaudia Samulak Piwek
38.Adam Aneta Myśliwiec
39.Małgorzata Rolla
40.Dominika Dróbka
41.Sylvia Bomba
42.Zdzisława Imianowska N
43.Anna Zierold
44.Anna Beatka Paciorek
45.Małgorzata Maria Roczek
46.Bernadetta Bomba
47.Natalia Koper
48.Justyna Ślusarczyk
49.Marika P. Wiśniewska
50.Sylwia Sowa
51.Agata Przybył-Przybylak
52.Izabela Rogala
Wierzcie mi, że najchętniej obdarowałabym Was wszystkich! Ale tak się nie da niestety :)
Wierzcie mi, że najchętniej obdarowałabym Was wszystkich! Ale tak się nie da niestety :)
Losowanie odbyło się drogą eliminacji, a eliminował Miś :) Matko, jaką miał frajdę! Wypisałam wszystkie numerki w komputerze, i dziecko mogło po raz pierwszy dotknąć klawiatury i kasować :) Za każdym razem pytałam, który numerek mu się "nie podoba", a on, jako że wpadł ostatnio w szał liczenia, wymieniał, pytał, jak ta liczba brzmi po angielsku, i usuwał. Wygrana osoba to ta, której numerek został na samym końcu, sam jak paluszek. A był nim numer...
10 czyli hubka38 :)))
Serdecznie gratuluję zwyciężczyni :D
Ale to nie wszystko :) Zapisałam jeszcze dwa przedostatnie numerki, które się ostały, a były nimi:
42.Zdzisława Imianowska N
28.Danusia
i te Panie otrzymają ode mnie małe niespodzianki :)
Wszystkie Was proszę o przesłanie adresu do wysyłki na mój adres mailowy tymonina.art@gmail.com :)
Dopiszcie tam proszę jeszcze jakie kolory lubicie najbardziej, no i co wolicie: kawę czy herbatę? :))
Paczuszki już są prawie gotowe, ale muszę je jeszcze troszkę dopracować :) Postaram się oczywiście wysłać je
jak najszybciej!
Jeszcze raz gratuluję wygranej :)
A żeby tym, co nie wygrali, nie było smutno, podaję Wam przepis na pyszny deserek - ciasto bez pieczenia :)
U mnie ostatnio pojawia się często, bo chłopaki bardzo je lubią :)
Jego przygotowanie to praca szybka, łatwa, przyjemna, a efekt - pyyycha:D
Składniki:
1 litr mleka
kostka margaryny Kasi (opcjonalnie masło, jak kto woli, ja wolę wersję z margaryną bo jest mniej tłusta;)
1 szklanka cukru
1 szklanka kaszy mannej
herbatniki maślane do przełożenia
papier do pieczenia
Na polewę:
czekolada mleczna
mleko
Przygotowanie :
Do garnka wlać mleko, dodać margarynę (lub masło) oraz szklankę cukru. Wymieszać i pozostawić na średnim ogniu do zagotowania. Do gotującego się mleka cienką strużką wsypywać kaszę manną, bez przerwy mieszając, by nie powstały grudki. Zmniejszyć gaz do minimum. Masa bardzo zgęstnieje,
więc trzeba mieszać prawie bez przerwy, żeby nie przywarła. Gotować 10 minut.
Przygotować formę ok 23 na 28 cm, może być mniejsza, wtedy ciasto będzie wyższe. Ja używam do niego
niewielkiej, okrągłej tortownicy. Wyłożyć formę papierem do pieczenia, na dnie rozłożyć równo herbatniki. Połowę gorącej masy wylać na herbatniki, delikatnie wyrównać łyżką. Czas na kolejną warstwę herbatników - rozkładamy je równo na całej powierzchni, lekko dociskając.
Na to druga część gorącej masy, i znów herbatniki.
A na górę polewa czekoladowa - to absolutna konieczność!
Ja polewę robię z mleka i czekolady mlecznej.
Do rondla wlewam 50ml mleka, stawiam na malutkim gazie, do mleka wrzucam 100 gram czekolady,
czyli jedną tabliczkę, połamaną na kostki :) Mieszam dokładnie aż czekolada się całkowicie rozpuści.
Każda czekolada jest inna, więc potem już na oko dorzucam kilka kostek czekolady, mieszając i
sprawdzając gęstość.
Najważniejsza zasada - polewa nie może być zbyt rzadka, bo nam spłynie z ciasta :)
Gotową polewę wylewam na ciacho, wyrównuję no i potem już trzeba pozostawić do wystygnięcia. Jeść możnadopiero wtedy, gdy już wystygnie :)
Polecam ten przepis, nie znam chyba osobnika, któremu by nie smakowało :)
A ja już dziś mam dla Was duży kawałek :D
Dopiszcie tam proszę jeszcze jakie kolory lubicie najbardziej, no i co wolicie: kawę czy herbatę? :))
Paczuszki już są prawie gotowe, ale muszę je jeszcze troszkę dopracować :) Postaram się oczywiście wysłać je
jak najszybciej!
Jeszcze raz gratuluję wygranej :)
A żeby tym, co nie wygrali, nie było smutno, podaję Wam przepis na pyszny deserek - ciasto bez pieczenia :)
U mnie ostatnio pojawia się często, bo chłopaki bardzo je lubią :)
Jego przygotowanie to praca szybka, łatwa, przyjemna, a efekt - pyyycha:D
Składniki:
1 litr mleka
kostka margaryny Kasi (opcjonalnie masło, jak kto woli, ja wolę wersję z margaryną bo jest mniej tłusta;)
1 szklanka cukru
1 szklanka kaszy mannej
herbatniki maślane do przełożenia
papier do pieczenia
Na polewę:
czekolada mleczna
mleko
Przygotowanie :
Do garnka wlać mleko, dodać margarynę (lub masło) oraz szklankę cukru. Wymieszać i pozostawić na średnim ogniu do zagotowania. Do gotującego się mleka cienką strużką wsypywać kaszę manną, bez przerwy mieszając, by nie powstały grudki. Zmniejszyć gaz do minimum. Masa bardzo zgęstnieje,
więc trzeba mieszać prawie bez przerwy, żeby nie przywarła. Gotować 10 minut.
Przygotować formę ok 23 na 28 cm, może być mniejsza, wtedy ciasto będzie wyższe. Ja używam do niego
niewielkiej, okrągłej tortownicy. Wyłożyć formę papierem do pieczenia, na dnie rozłożyć równo herbatniki. Połowę gorącej masy wylać na herbatniki, delikatnie wyrównać łyżką. Czas na kolejną warstwę herbatników - rozkładamy je równo na całej powierzchni, lekko dociskając.
Na to druga część gorącej masy, i znów herbatniki.
A na górę polewa czekoladowa - to absolutna konieczność!
Ja polewę robię z mleka i czekolady mlecznej.
Do rondla wlewam 50ml mleka, stawiam na malutkim gazie, do mleka wrzucam 100 gram czekolady,
czyli jedną tabliczkę, połamaną na kostki :) Mieszam dokładnie aż czekolada się całkowicie rozpuści.
Każda czekolada jest inna, więc potem już na oko dorzucam kilka kostek czekolady, mieszając i
sprawdzając gęstość.
Najważniejsza zasada - polewa nie może być zbyt rzadka, bo nam spłynie z ciasta :)
Gotową polewę wylewam na ciacho, wyrównuję no i potem już trzeba pozostawić do wystygnięcia. Jeść możnadopiero wtedy, gdy już wystygnie :)
Polecam ten przepis, nie znam chyba osobnika, któremu by nie smakowało :)
A ja już dziś mam dla Was duży kawałek :D
Gratuluję zwyciężczyniom.Ciacho wygląda apetycznie i co najważniejsze że jest szybkie w wykonaniu. Dziękuję za miłą zabawę. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńNo nie wierzę!!!!!!!!!!!!!! 10 szczęsliwa? juppiiiiiiiii!!!Dziękuję maszynie kasującej!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńFajny przepis tylko co zrobić z zimowym sadełkiem?
OdpowiedzUsuńFajny przepis tylko co zrobić z zimowym sadełkiem?
OdpowiedzUsuńGratuluję Szczęśliwym Osóbkom:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł miałaś z "losowaniem":) pewnie mały Miś miał sporo frajdy i ...pewnie już nie może się doczekać kolejnej zabawy:)) Pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję za zabawę:)
Świetny sposób, losowanie przez eliminowanie ;-)
OdpowiedzUsuńGratuluje ostatnim tzn pierwszym, bo wygranym !
Gratuluje i ja:-) Dzięki za emocje!!! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńgratuluję i dziękuję za zabawę
OdpowiedzUsuńGratulacje, dziękuje za emocjonująca zabawę i zapraszam do mnie w odwiedziny http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńGratuluje serdecznie wygranej i dzieki za zabawę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję szczęściarom. :-) Ciasto wygląda bardzo apetycznie, więc musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńAch, pozostało pogratulować :)) Co do ciacha - robiłam kiedyś podobne tylko na jednym pięterku, a nie na dwóch i musiałam robić dwie blachy od razu, bo schodziło w okamgnieniu :))
OdpowiedzUsuńLosowanie ciekawie się odbyło:) przy okazji maluch miał trochę radości:)
OdpowiedzUsuńGratuluję dziewczynom:) Pozdrawiam ciepło:) i...przepis zapisuję:)
Ale miła niespodzianka spotkała mnie u Ciebie. Dziękuję za zabawę, pozostałym wylosowanym gratuluję.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wymyśliłaś to losowanie ... Miś dopiero miał frajdę.
Cieplutko pozdrawiam:)
gratuluję wylosowanym :) i dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
a przepis sprawdzę , ma kto wcinać ciacho :)
Gratuluję! i dziękuję za zabawę
OdpowiedzUsuń