Halo halo, witam Was moje drogie Panie w dniu naszego święta :)
Na początek serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze - jesteście super!!!
Witam również nowe osoby w moich skromnych progach :) Zawsze aż podskakuję na krześle przed komputerem z radości, jak widzę, że jakaś nowa osóbka zainteresowała się tym, co robię - to niesamowicie budujące i baaardzo miłe!
Wskoczyłam tu dziś żeby złożyć Wam kochane Panie życzenia - mam dla Was prezent z okazji Dnia Kobiet, ale o tym później - wytrwajcie do końca! ;)
Swoją drogą, moim zdaniem dzień kobiet powinien być zdecydowanie częściej niż tylko raz w roku.
Na szczęście my kobietki potrafimy w drobnych przyjemnościach znaleźć ukojenie, odprężenie i się - jak to zwykłam mawiać - zresetować ;) Mi do takiego resetu czasem wystarczy kąpiel i nałożenie jakiejś fajnej maseczki na twarz, czasem pyszne kanapki i pół godziny spędzone z ulubioną książką, czasem upichcenie czegoś pysznego dla całej rodzinki, a czasem po prostu - moje kochane rękodzieło :) Taka godzinka dla samej siebie czasem działa cuda !
Ostatnio na przykład odprężałam się przy zdobieniu serduszek metodą decoupage. Poprosiła mnie o to mama, na prezent urodzinowy dla swojej koleżanki :) Decoupage jeszcze mi nie wychodzi tak, jakbym chciała, ale bardzo to lubię i zamierzam nabierać wprawy :) Znalazłam śliczny, różany wzór, spodobał mi się od pierwszego wejrzenia!
Wpadłam w trans i zrobiłam do tego maleństwo - domek dla ptaszków :) Ten będzie z kolei prezentem dla mojej bratniej duszyczki :) Zamierzałam ulepić do niego ptaszka pod kolor kwiatów, ale pomyślałam sobie, że przecież ptaszki są różnokolorowe i niekoniecznie dopasowują się do kwiatów na łące, a i tak wyglądają pięknie:) Więc zestawiłam domek z ptasiem z poprzedniego postu - i co myślicie? :)
A teraz wspomniany prezent :D
Dawno już u mnie nie było Candy, i powiem Wam, że dzisiaj wymyśliłam je absolutnie spontanicznie!
Chciałam wrzucić zdjęcia z różanymi serduszkami, i pomyślałam sobie, że fajnie byłoby wykonać jeszcze jeden taki komplet, a może i inne rzeczy z tym motywem, bo bardzo mi się spodobał. I od razu naszła mnie myśl, żeby ogłosić candy wiosenno - różane :)
No więc ogłaszam :D
Warunki są takie:
1. Wklej baner z linkiem do Candy na swoim blogu.
2. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostaniesz u mnie na dłużej, ale nie jest to obowiązkowe ;)
3. Pozostaw komentarz pod postem. W komentarzu - żeby nie było tak łatwo - napisz, co najlepiej pomaga Ci się zrelaksować, gdy masz dla siebie wolną godzinkę :)
4. Osoby, które nie posiadają bloga, również mogą wziąć udział w candy, bardzo proszę wtedy dopisać swój adres mailowy :)
Zapraszam Was serdecznie do udziału w zabawie :)
Nagrodą będzie różany komplet serduszek oraz, oczywiście, niespodzianka :)
Wyniki ogłoszę 17 kwietnia 2015 :)
Mam nadzieję, że dotrwałyście do końca!
Pozdrawiam Was serdecznie, życzę wspaniałej niedzieli, tak słonecznej, jak moja ;)
Buziaki!
Witaj, grzecznie staję pewnie w bardzo długiej kolejce banerek tu
OdpowiedzUsuńhttp://edytamasasolna.blogspot.com/
a relaksuję się przy dobrej książce lub lepiąc moje masosolne stworki, pozdrawiam i dla Ciebie także wszystkiego najlepszego w dzisiejszym dniu
ja obserwatorem jestem już od jakiegoś czasu :) i dobrze mi tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńustawiam się też po takie śliczne serduszka - rzeczywiście przecudny jest ten motyw, a ptak tak jak napisałaś - nie musi się dopasować do kwiatków, ale ten akurat fajnie tam pasuje :)
dla mnie ostatnio najlepszy relaks to popołudniowa drzemka :D ale poza tym to lubię też usiąść z kawusią i gazetką, ewentualnie z szydełkiem :)
i dla Ciebie też wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet kobietko :D
Ja oczywiście ustawiam się w ogonku :) Banerek na pasku bocznym mojego bloga.
OdpowiedzUsuńRelaks = książki (które uwielbiam), malowanie (które kocham), układanie puzzli (które wymaga cierpliwości, ale efekt końcowy zawsze zadowala), lepienie z masy (które ciągle doskonalę).
A poza tym: spacer, wygrzewanie się na słońcu, joga, prysznic i UWAGA - SPRZĄTANIE :D Tak, uwielbiam sprzątać. Byle szanowny mąż był poza domem ;)
A co do serduszek - przepiękny motyw :) Baaardzo mi się podobają! Budki też są prześliczne, już się na takie czaiłam, a nawet będę dumną posiadaczką papierowej wersji takiej ozdóbki :) Ach, szkoda, że tylko jednej, bo mogłyby wisieć wszędzie w moim mieszkaniu!
Z przyjemnością zapisuję się do zabawy:)
OdpowiedzUsuńCo pomaga mi się zrelaksować? Spacer po ogrodzie, nawet gdy był mróz czy deszczem zacinało, zabieram psy (lub koty;) i idę sobie spokojnym kroczkiem słuchając odgłosów Natury, jakie do mnie dolatują (mimo autostrady, jaka powstało niedaleko;)
Inny sposób jest taki, że ...gram:) ale nie w jakieś gry, o nie, to nie dla mnie;) gram na pianinie jakieś swoje kompozycje, coś co spływa na mnie ot tak po prostu, a ja przekładam to na dźwięki:)
Czasami też zwyczajnie spędzam czas w spokoju nie robiąc nic, tylko płynąc myślami hen daleko, czasami w marzenia się zapuszczam:)
...
Cieplutko pozdrawiam i życzę wszystkiego radosnego na ten wczesnowiosenny czas:)
..i zapraszam do siebie na niespodziankowe candy:)
I ja dołączam do grona tych co pragną wygrać te cuda.Relaksuje mnie dobra książka i rozmowa z przyjacielem .Banerek wędruje na mojego bloga.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej - widzę, że masz wiecej talentów, tylko, że nie wszystkie jeszcze odkryłaś. Mnie podoba się ptaszek z domkiem najbardziej, dlatego staje w kolejce własnie po niego jeśli jest do zagarnięcia.
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej relaksuje rękodzieło, ale wtedy gdy mam na to ochotę. Poza tym trudno mi sie zrelaksować gdy oglądam wiadomosci tv.Lubie tez dobrą książkę i chwile dla Pisma Świętego. Zawsze jakoś inaczej do mnie ten sam fragment przemawia.
Zapraszam też do siebie http://handmadebydyda.blogspot.com/2015/03/candy-scrapkowe-dla-kobiet.html
dołączam do zabawy z przyjemnością. Muszę się przyznać, że najlepiej relaksują mnie książki czytane w wannie, choć ostatnio jedna mi się lekko podtopiła ;-) http://zakatekniezwyklychpomyslow.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSerduszka są śliczne i chętnie się przyłączę do zabawy :).
OdpowiedzUsuńJa się relaksuję przy wielu rzeczach, np. gdy haftuję albo przeglądam blogi czy stronki ze schematami. spacerek na świeżym powietrzu też nastraja optymistycznie. I poczytać lubię ... :).
I ja dopisuje się do ogonka. Banerek u mnie na blogu, więc zapraszam z rewizytą oraz na moje candy http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/2015/03/wielkanocne-candy.html
OdpowiedzUsuńMój relaks jeśli taki się zdarzy, to zabieram swój koszyk z szydełkiem i kordonkami i zaczynam działać lub zasiadam przed komputerem i wpisuje stronę stylowi.pl oglądam i oglądam i oglądam i nie mogę się nadziwić ile pięknych rzeczy można zrobić i zaczynam planować , to do mojej kuchni , to do pokoju dziecinnego a to możne do łazienki i za chwile słyszę mamo jestem głodny . Koniec relaksu
Jolu- serdeuszka cudaśne! uwielbiam takie różane motywy!!!! Staję w kolejeczce. A jak się relaksuję? Książka, sudoku, rękodzieło, kąpiel, lezycho w słoneczku na leżaku.....seks? :-D Buziaki!
OdpowiedzUsuńCudne :) no pewno, że chce.
OdpowiedzUsuńPiękne, wklejam banerek do siebie , gdzie serdecznie zapraszam , a relaksuję się jak dziobię pergamano w ciszy i spokoju
OdpowiedzUsuńTen niebieski ptaszek jest obłędny. W ogóle wspaniałe lepisz rzeczy. Chętnie ustawię się w kolejce po Twojego cukierka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWeszłam tu zupełnym przypadkiem, w poszukiwaniu inspiracji, podejrzeć to i owo, zachwycić się zrobionymi przez Ciebie serduszkami, a tu taka niespodzianka! Zapisuję się bez wahania! Serduszka są prześliczne. Banerek już wisi na blogu (zapraszam w odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńOdpowiadając też na pytanie... ja relaksuję się dziobiąc w rękodziele. Od pogody i nastroju zależy co to jest: czy decoupage, czy haft, frywolitka czy co innego. Ostatnio zauważyłam, że wiosną/latem bardziej wchodzę w decoupage, a jesienią/zimą w te ostatnie ;) pozdrawiam!
Serduszka są śliczne więc nieśmiało staję w kolejce.
OdpowiedzUsuńA co mnie relaksuje - oczywiście ukochane krzyżyki... kiedy tylko mogę siadam i chwytam igłę do ręki i maluję igłą i nitką...
Prześliczne serduszka ale i domek z uroczym ptaszkiem:))
OdpowiedzUsuńOczywiście przyłączam się z radością. Ja zazwyczaj relaksuję się podczas czytania książki z gorącą herbatką w pobliżu:) ponadto spacery, las i prace w ogródku potrafią zdziałać cuda:)
Serduszka są przepiękne, ten wzór bardzo trafia do mojego serca :) Bardzo chętnie wezmę udział w zabawie :) Ja w wolnej chwili dla relaksu wyjmę maszynę do szycia, matę do ćwiczeń lub po prostu sięgnę po komputer, żeby odwiedzić blogowe koleżanki i podejrzeć co u nich nowego :) Czytać też uwielbiam, jednak zawsze wygrywa coś innego. Pozdrawiam cieplutko i wstawiam banerek :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka!
OdpowiedzUsuńOczywiście chcę je.
Relaksuję się gdy popijając piwko przeglądam internetowe stronki. Staram się czytać przynajmniej jedną książkę tygodniowo , niestety do czytania muszę mieć ciszę. A o tę nawet,gdy mieszka się tylko we dwoje nie jest łatwo.
Zapisuję się:) serducha prześliczne:)
OdpowiedzUsuńA co mnie relaksuje?? hmm najczęściej mnie relaksuje jak wyplatam sobie coś z papierowej wiklinki albo ostatnio jak szyję:):) pokochalam to:) relaksuje mnie tez chwilka sam na sam z kawką z mlekiem:) pozdrawiam pasjegosienki.blogspot.com
Relaksuje mnie bieganie i craftowanie, zależnie od pogody. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi ja chętnie dołączę do zabawy :) U mnie na blogu banerek: www.robotkirecznenawesolo.blogspot.com a w czasie wolnym, chociaż go mało, uwielbiam tworzyć !!! :):):)
OdpowiedzUsuńWitam :) Z przyjemnością i ja spróbuję szczęścia :) Wolna godzinka? A co to takiego? :) Ostatnio rzadko się taka zdarza, ale jeśli potrzebuje odpocząć, to wyłączam wszystko (telefon, komputer) ubieram wygodne buty i ruszam na spacer, a że ostatnio mam czas tylko wieczorami to są to wieczorne spacery przy świetle księżyca i gwiazd. Czasem wskakuje pod koc z książką w ręku i filiżanką herbatki, lub lampką likierku :). Czasem po prostu tylko siadam w fotelu, zamykam oczy i marzę :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wezmę udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuńBanerek na http://joanna-kwiecistybalkon.blogspot.com.
Pozdrawiam ciepło!
Piękne serduszka! Pasowałyby do naszych zielono - różowych ścian. :-) Jeśli chodzi o relaksowanie się, to zapewne nikogo nie zaskoczę, jeśli powiem, że bardzo relaksująco wpływają na mnie robótki, nie tylko te nitkowe, ale i domowe albo w ogródku. A przede wszystkim lubię przytulić się do ukochanego męża i przy tym mogę zupełnie nic nie robić, takie bycie ze sobą relaksuje najlepiej. :-)
OdpowiedzUsuńGdy mam godzinkę dla siebie
OdpowiedzUsuńRobię kawę orzechową i przeglądam blogi.
Wtedy czuję się jak w niebie
I odczuwam spokój błogi ;)
Hi, hi. Przyłączam się do zabawy :)
Baner tutaj : http://kreatywnawwolnymczasie.blogspot.com/
Pozdrawiam.
Serduszka są śliczne więc w kolejce się i ja ustawię.
OdpowiedzUsuńDla mnie relaksem jest stawianie xxx lub jeśli jest to czas kiedy już nigdzie z domu nie wychodzę tego dnia to wanna pełna wody z duża ilością piany i zapachu oraz stos świeczek,.
Banerek wieszam u siebie: http://agula-haft.blogspot.com/
Pozdrawiam
Kochana zapisuję się;) super prezenty:)
OdpowiedzUsuń"Będę robić nic, nic będę robić. A robić nic to znaczy nic nie robić"
Usuń- śpiewa Kasia Klich
Mój relaks;) to łóżko:)
Relaks należy rozumieć jako systematyczne „wyłączanie się” na kilkanaście minut w ciągu każdego dnia. Potrzebuje tego nasze ciało i umysł. Świadome włączenie relaksu do codziennej rutyny, jest inwestycję we własne zdrowie i samopoczucie.
Śliczności przygotowałaś ... domek wymiata.
OdpowiedzUsuńJa najbardziej relaksuję się na działce.
Pozdrawiam:)
Zapisuję się:))))
OdpowiedzUsuńTrochę nie zdążyłam, ale i tak odpowiem:)) Pomaga mi się relaksować szydełko i ogólnie jakieś działania twórcze lub fajny film albo serial. Ostatnio robię powtórkę ze Star Trek Voyager a w kolejce Enterprise:)) Nie mogę się doczekać na nowe odcinki The Walking Dead.
UsuńW ostatniej chwili, ale cieszę się, że zdążyłam. Z przyjemnością wezmę udział w zabawie. Najbardziej odprężam się nie przy robótkach (chociaż też dają mi relaks), ale podczas samotnego spaceru po lesie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo nie!!! spóźniałam sie :(((
OdpowiedzUsuń