Wielu z nas wiosna kojarzy się z pastelowymi, jasnymi odcieniami. Ja jestem rozdarta pomiędzy delikatnością pasteli, które nieśmiało pojawiają się na zieleniejących i kwitnących drzewach a energetycznymi, mocnymi, neonowymi kolorami - bo taka wiosna zawsze budzi się we mnie, pobudzając do pracy, działania, treningu, wcześniejszych pobudek i wszystkich tych czynności, na które zimą zwyczajnie nie mam energii.
Dziś mam dla Was kilka wersji miksu jagody, pistacji i morskiej bryzy - czyli tej delikatnej wersji. Kolejnym razem pokażę Wam, co dzieje się w moim wnętrzu ;)
Dobrego dnia!
ModeJolina
Kolczyki w tych kolorach wyglądają obłędnie ! Podobają mi się i jednocześnie przypominają mi czasy mojej młodości. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przypadły Ci do gustu! Uściski :) Jola
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń